Chcesz uniknąć wielu popularnych schorzeń? Zacznij pływać!

Czy wiesz, że w trakcie pływania pracuje około 40 mięśni? Podczas wodnego treningu aktywujemy niemal wszystkie partie ciała – ramiona, barki, plecy, pośladki, brzuch i nogi. Jest to więc dyscyplina sportowa, która gwarantuje wiele korzyści dla zdrowia – wzmacnia mięśnie oraz skutecznie pomaga spalić nadmiar kalorii. W profilaktyce których schorzeń pacjenci powinni regularnie korzystać z zajęć na basenie? Tego dowiesz się z naszego artykułu.

Dlaczego pływanie ma działanie prozdrowotne?

W środowisku wodnym tracimy na wadze i zyskujemy na zdrowiu. Skąd taka teza? Nie jest ona wyssana z palca, a oparta na znanym chyba wszystkim z lekcji fizyki prawie Archimedesa. Ciało zanurzone w płynie traci pozornie na ciężarze tyle, ile wynosi ciężar płynu wyparty przez to ciało. Każdy z nas może tego doświadczyć, wystarczy pójść na basen. 

W środowisku wodnym nasze ciało zyskuje unikalną możliwość bycia lekkim i odprężonym. Poprzez przyjęcie postawy poziomej oraz wspomnianą wyżej siłę wyporu, kręgosłup jest odciążony i rozciągnięty. Praca stawów podczas ruchu kończyn jest płynna i mniej obciążająca. Zmniejszona zostaje również siła grawitacji działająca na powierzchnie stawowe i krążki międzykręgowe, zwane potocznie dyskami. 

Harmonijny charakter ruchu typowy dla wszystkich stylów pływackich zmusza więc do ćwiczeń praktycznie wszystkie partie mięśni, a ucisk wody na całą powierzchnię naszego ciała powoduje lepszy przepływ krwi w stronę serca, co z kolei zapewnia naszemu organizmowi efektywniejsze dotlenienie. Słowem, w basenie nasz organizm czuje się po prostu, jak ryba w wodzie!

Pływanie a profilaktyka wielu schorzeń

Pływanie można porównać do treningów z obciążeniem. Jednak za sprawą wspomnianej już siły wyporu ćwiczenia w wodzie nie obciążają w aż tak dużym stopniu naszego organizmu, jak inne aktywności. Dla kogo rekomendowane są zajęcia na basenie i przy jakich dolegliwościach warto regularnie pływać?

1. Wady postawy, bóle kręgosłupa oraz stawów 

W dzisiejszych czasach wady postawy to prawdziwe utrapienie nie tylko osób starszych, ale także dzieci i młodzieży. Wpływ na tę sytuację ma przede wszystkim prowadzony tryb życia, który często z pojęciem „zdrowego” zupełnie się mija. Spędzanie długich godzin w pozycji siedzącej w szkole, biurze lub przy komputerze, spożywanie przetworzonych posiłków oraz brak aktywności fizycznej to trzy znamiona współczesnego człowieka. 

Warto zdać sobie sprawę z powagi sytuacji i zawczasu wprowadzić w życie działania profilaktyczne. Jednym z dobrych nawyków w trosce o zdrowy kręgosłup i stawy jest regularne pływanie. Zajęcia w wodzie, zarówno pływanie jak i aqua aerobik są bowiem jednymi z niewielu aktywności fizycznych, które angażują wszystkie grupy mięśni. Zbudowany przez pływanie bądź ćwiczenia w wodzie gorset mięśniowy, zapewnia prawidłową postawę ciała oraz przeciwdziała przeciążeniom kręgosłupa. 

Chyba najlepszym dowodem na harmonijny rozwój mięśni, z jakim mamy do czynienia podczas pływania są sylwetki pływaków i pływaczek - szczupłe i proporcjonalne. Będąc w wodzie, wzmacniamy mięśnie bez większego ryzyka kontuzji stawów, co jest szczególnie istotne w przypadku osób cierpiących na nadwagę lub ze skłonnością do urazów stawów oraz osób w starszym wieku.

2. Niewydolność układu oddechowego i krwionośnego

Badania lekarskie wyraźnie pokazują, że regularne pływanie sprawia, iż zwiększa się pojemność naszych płuc. Średnia pojemność płuc dorosłego mężczyzny wynosi 5l, a pływaka 11l. Duża różnica, prawda?

Wydajniejsze dotlenianie naszego organizmu przekłada się z kolei na większą jego wydolność i wytrzymałość na wysiłek fizyczny. Osoby często korzystające z basenu nie odczuwają tak zwanej „zadyszki” spowodowanej koniecznością nagłego wysiłku fizycznego i mniej uskarżają się na zmęczenie podczas codziennych obowiązków. 

Pozioma pozycja ciała oraz wspomniana wcześniej siła wyporu wody ułatwiają sercu pompowanie krwi, co skutkuje dotlenieniem wszystkich tkanek ciała. Jak wykazały badania, regularne pływanie wpływa również pozytywnie na elastyczność naczyń krwionośnych, co z kolei skutkuje obniżeniem poziomu tak zwanego złego cholesterolu (LDL). Możemy więc być pewni, że chwile spędzone w basenie zmniejszają ryzyko chorób układu krążenia. 

3. Nadwaga i otyłość

W zależności od intensywności ćwiczeń w basenie bądź też wybranego stylu pływackiego, w ciągu godziny nasz organizm spala od 600 do nawet 800 kalorii. Żaden inny trening nie zapewni nam tak szybkiej utraty wagi przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa dla stawów osoby borykającej się z nadwagą.

Na basen warto wybrać się nawet wtedy, gdy nie umiemy pływać. Ciekawie prowadzone zajęcia aqua aerobiku pomagają bezpiecznie schudnąć, poprawiają samopoczucie oraz kondycję. Dzięki aktywności w wodzie osoby borykające się nadwagą i otyłością są w stanie realnie osiągnąć lepsze efekty treningowe niż podczas biegania czy zajęć na siłowni. Poza samym efektem utraty zapasów tłuszczu pływanie przynosi także inne korzyści – rzeźbi masę mięśniową. 

Jakie korzyści dla naszego organizmu daje pływanie?

Poza wspomnianymi powyżej aspektami zdrowotnymi, wynikającymi z pływania i zajęć w wodzie, warto także wskazać inne korzyści płynące z aktywności na basenie. Tak naprawdę dotyczą one wszystkich typów schorzeń i szerokiej grupy pacjentów. Wśród nich należy wymienić:

• Poprawę kondycji i wytrzymałości – aktywność w wodzie dostosowana do naszych indywidualnych predyspozycji i możliwości wpływa pozytywnie na ogólny stan organizmu.

• Pozytywny wpływ na nasz nastrój – aktywność fizyczna wyzwala endorfiny i jak wskazują badania, osoby regularnie pływające rzadziej cierpią na depresję.

• Redukuje uczucie napięcia – szybkie tempo życia i stres to główne przyczyny chorób cywilizacyjnych. Tymczasem już nawet 30 minut aktywności w wodzie pozwala rozładować napięcie.

• Poprawia nasz wygląd – poza dobroczynnym wpływem pływania na nasz organizm nie sposób nie wspomnieć o wyglądzie. Kobiety docenią pływanie za rzeźbienie figury i redukcję cellulitu, a mężczyźni za przyrost masy mięśniowej.

Czy pływanie może nam zaszkodzić?

Pamiętajmy, że nawet najbardziej dobroczynny lek użyty niewłaściwie, bądź w nieodpowiedniej ilości, może nam zaszkodzić. Nie inaczej jest z aktywnością fizyczną, w tym i z pływaniem. Dlatego też planując zajęcia na basenie, nie można zapomnieć o zasadach zdrowego rozsądku, umiaru oraz ograniczonego zaufania do własnej wiedzy na temat funkcjonowania organizmu. 

Bardzo ważną kwestią jest dopasowanie odpowiedniego stylu pływackiego do tupu naszego schorzenia czy dolegliwości. Równie istotna jest umiejętność prawidłowego wykonywania poszczególnych ruchów. Jako przykład najczęściej występującego błędu podać można pływanie stylem klasycznym bez zanurzania głowy podczas wydechu. Okazuje się, iż długotrwałe pływanie w taki właśnie sposób skutkować może przeciążeniem odcinka szyjnego kręgosłupa przez nienaturalne jego wygięcie, bez zmiany pozycji. 

Z tego względu zalecamy, aby zasięgnąć porady specjalisty przed rozpoczęciem zajęć na basenie. Jeśli borykamy się ze schorzeniami układu ruchu, cennych porad udzieli nam na pewno nasz fizjoterapeuta czy lekarz ortopeda. Jeśli zajęcia z pływania mają poprawić wydolność oddechową, czy wspomóc układ krążenia, to warto taką decyzję skonsultować z lekarzem. Także i w trakcie zajęć na basenie można zapytać o porady ratownika, czy skorzystać ze zorganizowanych, grupowych zajęć w wodzie.